Pomysł na lekcję wychowawczą po nauce zdalnej
Powrót do szkoły po roku nauki zdalnej może być trudny, szczególnie dlatego, że część młodych osób rozwinęła fobie społeczne, część nie radzi sobie z konsekwencjami izolacji i nauki ekranowej. Dlatego podczas tej pierwszej lekcji warto o tym doświadczeniu porozmawiać.
Potrzebne materiały: szary papier, balon, pisaki, karteczki samoprzylepne.
Młodzież dzieli się na grupy po kilka osób. Na papierze odrysowują jedną z osób, trzymającą w ręce balon (jak na załączonym obrazku).
Następnie zastanawiają się nad tematem pozytywnych stron lekcji zdalnych – to też po to, by zamiast skupiać się na tym, jak jest źle, postarać się w tym trudnym doświadczeniu odnaleźć dobre strony.
Na ludziku i balonie przyczepiają karteczki samoprzylepne, na zasadzie:
- Na głowie – co zapamiętałeś/aś z lekcji zdalnych
- W sercu – jakie zalety, cechy charakteru rozwijałeś/łaś?
- Na nogach i rękach – jakie umiejętności nabyłeś/aś?
Na koniec – na balonie – marzenia związane z lekcjami.
Jest to podstawą do dyskusji i przepracowania tematu.
Warto przygotować się na dwie prawdopodobne opcje:
1) Klasa pisze same negatywy. – W tym wypadku przydadzą się hasła: „Zawsze zastanawiaj się, czego mnie to nauczyło” i „Zawsze szukaj w doświadczeniach pozytywnych stron, miej taki nawyk” – wyciągamy pozytyw z negatywu. Na przykład: „Nauczyłem się spać na lekcji” – przerabiamy np. na „Doceniłem rolę snu w moim życiu”.
2) Klasa nie chce nic pisać, bo są generalnie depresyjni i wycofani. Na tę okoliczność warto mieć przygotowany zestaw kartek z wydrukowanymi gotowymi odpowiedziami – nie za entuzjastycznymi, ale różnorodnymi – i niech wybiorą, co najbardziej i pasuje. Jakby z kolei mieli nawet z tym problem – każdy dostaje jedną kartkę i umieszcza albo na ludziku (jeśli się z tym identyfikuje), albo w takiej odległości od ludzika, która odzwierciedla stopień identyfikacji (może być to nawet w końcu klasy czy w koszu na śmieci) – wtedy rozmawiacie o tym , dlaczego to się znalazło tam.
Opis zainspirowany wpisem „Biologia z blondynką„.
Najnowsze komentarze